Ona jedna, ich dwóch i... przepowiednia, która zmieni wszystko.Czy mo na kocha mimo z a, jakie wyrz dzi a druga osoba? Czy mo na przesta kocha "na zawo anie"? W yciu Ady Jaroszy skiej od zawsze liczy si tylko jeden m czyzna: Micha . Kiedy on w ko cu odwzajemnia jej uczucie, wydaje si , e to pocz tek bajki. Zaczyna si wspólne organizowanie ycia m odzi rzucaj si w wir pracy, by si dorobi i spe ni wspólne marzenia. Niestety, m równie mocno jak on kocha wiele innych kobiet. Sko owana Ada wybacza raz i drugi, za wszelk cen pragn c trwa "póki mier ich nie roz czy". Wtedy na horyzoncie pojawia si przystojny lekarz...Czy m oda dziewczyna b dzie umia a odró ni prawdziw mi o od chwilowej fascynacji? I co oznacza przepowiednia wró ki, która powiedzia a, e "M przeznaczony"? Wkrótce Ada b dzie musia a dokona najtrudniejszego w yciu wyboru..."Krótko po dwudziestej drugiej by y my na miejscu. Z daleka widzia y my roz wietlony lokal i s ycha by o d wi ki muzyki: lokalna kapela góralska dawa a popis.(...)Kiedy Beata wyci ga a kluczyk ze stacyjki, a ja nadal odpina am oporne pasy, nagle zamar am. W tym samym momencie spojrza y my na auto, które sta o obok. Jaka para baraszkowa a w nim na ca ego. Ty, patrz! Ale ich wzi o rechota a Becia, poszturchuj c mnie w rami . Jak króliki jakie !Drzwi mia am ju otwarte i jedn nog na zewn trz, gdy nagle para odwróci a g owy. Mimo lekko zaparowanych szyb widzia am ich bardzo dobrze. Siedzia am jak sparali owana. Bo e j kn am. "Panem królikiem" by Micha . Mój Micha !"-